Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ann
Userzy
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:00, 06 Cze 2010 Temat postu: You Can Dance |
|
|
ou Can Dance – Po prostu tańcz! – program rozrywkowy, emitowany od 5 września 2007 do 3 czerwca 2009 roku i ponownie od 3 marca 2010 roku przez telewizję TVN. Audycja produkowana jest na licencji amerykańskiego formatu So You Think You Can Dance przez Mastiff Media Polska. Program ma na celu wyłowienie spośród tysięcy chętnych jednego, ciekawego tancerza, który stanie się idolem publiczności. Całość ma charakter show, którego zasady są bardzo podobne do tych obowiązujących w "Idolu". Nagrodą dla zwycięzcy jest 3 miesięczne stypendium w Broadway Dance Center oraz 100 tysięcy złotych. Producentem programu ze strony TVN jest Ewa Leja, a producentem wykonawczym – Grzegorz Piekarski z Mastiff Media Polska. W poprzednich edycjach w jury zasiadał Michał Piróg, Weronika Marczuk-Pazura i Agustin Egurrola, a prowadzącą była Kinga Rusin, laureatka IV edycji Tańca z gwiazdami. Od V edycji miejsce Weroniki Marczuk- Pazury zajęła Anna Mucha - zwyciężczyni X edycji programu Taniec z Gwiazdami.
Moim największym marzeniem jest udać się na casting to YCD.Ponieważ tanczę już od 7 lat.Mam szanse zasłynąć w tym programie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Clandestine
Userzy
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Nie 19:23, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak naprawdę ten program oglądam od V edycji. Nagrywałam każdy odcinek, bo wiadomo - powodem jest udział Ani. Jakoś kwestia tańca jest zupełnie mi obca, nieszczególnie mnie to kręci. Wszystko ładnie wygląda wizualnie, zdaję sobie sprawę, ile ci ludzie czasu poświęcili dla jednej idei, ale oglądałam wyłącznie dla Muszki. Wolę "Jak Oni śpiewają" (niestety martwe już) czy "Jaka to melodia?". ^^
A jeśli chodzi o Twoje pytanie, Ann - cóż, nigdy nie widziałam, jak tańczysz, ale 7 lat to bardzo dużo czasu i uważam, że prawdopodobnie masz coś do pokazania, pełno doświadczenia za sobą. Skoro kochasz taniec, czujesz się w tym dobrze i marzysz o zaistnieniu w "YCD", to ja na Twoim miejscu poszłabym na casting do następnej edycji. Osobiście wyznaję zasady: "lepiej żałować, że coś się zrobiło, niż że czegoś się nie zrobiło", "do odważnych świat należy", "ryzyk-fizyk". Przecież analogicznie nic nie tracisz, a możesz zyskać. Popatrz, taka Paulina Figińska - aż 11 razy brała udział w castingach, i teraz jedzie na Broadway! Ja jestem pod wrażeniem jej determinacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ann
Userzy
Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:32, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Może za jakieś 3,4 lata napewno pójdę na casting. Ale bez przerwy słyszę tylko
"Ty to lepiej skończ szkołę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clandestine
Userzy
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: Nie 20:36, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja poniekąd rozumiem rodziców (bo domyślam się, że to od nich takie słowa padają). Wiesz, oni chcą dla Ciebie pewnej przyszłości, bo zawód tancerza raczej należy do takich 'fifty-fifty'. Czasami wystarczy jedna kontuzja, by lata pracy poszły na marne. Wolą, byś miała ukończone szkoły, coś wiedziała, żebyś w razie czego spokojnie zajęła się pasją. Na moje oko powinnaś pokazać, że potrafisz pogodzić obowiązki szkolne z pasją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|